Jak co roku zbąszyńskie łabędzie zapraszają wszystkich entuzjastów biegania do Nowego Dworu na zabawę biegową w postaci leśnej sztafety. Sam bieg jest tylko dodatkiem do atmosfery wspólnego biesiadowania. Zawsze można liczyć tutaj na pyszną wyżerkę, wspólne obiegnięcie trasy na wesoło i spotkanie znanych mordeczek lub poznanie nowych.
Zimowa aura nie przeszkodziła w szczęściu podczas losowania drużyn, bo trafiłem do zespołu z Markiem Mockiem – lokalną gwiazdą, Marcinem Wróblem – tryskającym dobrym humorem oraz sympatyczną Adelą Balenko. W tym miejscu chciałbym ich serdecznie pozdrowić i jeszcze raz podziękować, bo wspólnie wywalczyliśmy drugie miejsce z czasem łącznym 1:28:03!
Super było stanąć z nimi na podium, a potem wybrać sobie nagrodę ufundowaną przez uśmiechniętych organizatorów:)
Szymek / Dzik Górski